środa, 18 lipca 2012

Kluski śląskie

Składniki:
  • ziemniaki
  • mąka ziemniaczana
  • jajko
  • sól

W przepisie nie podaję dokładnie ilości składników, ponieważ zawsze robię kluski "na oko". Zaraz jednak wyjaśniam jak to "na oko" trochę zmierzyć.
Obieramy dowolną ilość ziemniaków, ilość zależy od liczby osób i... apetytów. Odradzam bawienie się w lepienie z mniejszą ilością niż kilogram.
Gotujemy ziemniaki w osolonej wodzie, następnie przy pomocy specjalnego tłuczka ugniatamy je na jednolitą masę. Robimy to w tym samym garnku, w którym się gotowały. Gdy trochę przestygną, wyrównujemy ich powierzchnię i dzielimy na cztery części. Jedną czwartą ziemniaków wyjmujemy na pozostałe części. W puste miejsce wsypujemy mąkę ziemniaczaną, tak jak widać to na zdjęciu.
Następnie dodajemy jajko, jeśli ilość ziemniaków jest sporo większa niż kilogram, dodajemy dwa. Całość wyrabiamy w garnku ręką. 
Kolejna czynność to już lepienie klusek, kulamy w dłoniach kulki, nieco je spłaszczamy i kładziemy na blat posypany mąką ziemniaczaną. 
W każdej klusce robimy dołek, najlepszy do tego jest nasz kciuk.
Tak przygotowane kluski gotujemy w osolonej wodzie, pamiętając aby woda nie gotowała się intensywnie. Czas gotowania to 1 - 2 minuty. 
Smacznego! 

Ebooki


Publikacja dla nowoczesnych osób, które szybko chcą się nauczyć gotować efektowne i smakowite dania. Zawiera wszelkie podstawowe informacje, podane w prosty, jasny i przejrzysty sposób, koncentrując się na praktycznych aspektach gotowania, a znajdujące się w niej przepisy kulinarne są po prostu... wyborne.

Poradnik "Gotowanie jest proste!" zawiera przepisy kulinarne na potrawy aktualne i zawsze modne. Większość z czasem przygotowania nie dłuższym niż 20 minut, z powszechnie dostępnych składników. Potrawy głównie z małą ilością tłuszczu, natomiast z dużym udziałem warzyw, ryb i ziół. Każdy przepis wzbogacony o praktyczne informacje i propozycje jego modyfikacji i podania.

Miary kuchenne

Miary kuchenne - przeliczanie podstawowych produktów spożywczych
(szklanka = 250ml, łyżka = 15ml, łyżeczka = 5ml)

Bułka tarta

  • łyżeczka = 3g 
  • łyżka = 8g 
  • szklanka = 150g 
Cukier
  • łyżeczka = 5g 
  • łyżka = 15g 
  • szklanka =  220g 
Cukier puder
  • łyżeczka = 3g 
  • łyżka = 10g 
  • szklanka = 200g 
Kakao
  • łyżeczka = 2g 
  • łyżka = 5g 
  • szklanka = 125g

Kasza manna
  • łyżeczka = 5g
  • łyżka = 15g 
  • szklanka = 180g 
Mak
  • łyżeczka = 3,3g 
  • łyżka = 10g 
  • szklanka = 165g 
Mąka pszenna
  • łyżeczka = 3g
  • łyżka = 10g
  • szklanka = 170g
Mąka ziemniaczana
  • łyżeczka = 3g
  • łyżka =  9g
  • szklanka = 220g
Masło
  • łyżeczka = 4g
  • łyżka = 10g
  • szklanka = 240g
Miód
  • łyżeczka = 7g
  • łyżka = 22g
  • szklanka =  360g
Mleko
  • łyżeczka = 5g
  • łyżka = 15g
  • szklanka = 250g 
Olej
  • łyżeczka = 4g
  • łyżka = 13g
  • szklanka = 220g 
Orzechy zmielone 
  • łyżeczka -
  • łyżka = 8g
  • szklanka = 130g 
Płatki owsiane
  • łyżeczka -
  • łyżka = 6g
  • szklanka = 120g
Ryż
  • łyżeczka = 5g
  • łyżka = 15g
  • szklanka = 220g
Śmietana
  • łyżeczka = 5g
  • łyżka = 12g
  • szklanka = 220g 

Serowe kulki

Czasem, będąc na diecie, przychodzi ochota na coś słodkiego. Niektórzy nie potrafią się opanować, łapią za ciastka, batoniki itp. Mały problem kiedy jest to kawałek gorzkiej czekolady, jest zdrowa, więc czasem warto nią "pogrzeszyć".  Mi osobiście nie przeszkadza bardzo brak słodyczy,  jednak czasem przychodzi smak na coś nieco innego niż mięso, jogurt, warzywa czy owoce, a może nawet na lekką słodycz?
Na te chwile słabości w diecie polecam kulki serowe. Nie chciałam ich nazywać a la Rafaello, bo dużo im jednak brakuje do oryginału. :)
Bazą do przygotowania tej prawie słodkiej przekąski jest masa serowa, w której skład wchodzą:
  • 200g chudego, białego twarogu 
  • 3 łyżki syropu klonowego

Ser z dodatkiem syropu klonowego dokładnie rozcieramy w miseczce widelcem. Jeśli ktoś bardzo musi i chce, może do masy dodać trochę cukru pudru, ale na prawdę nie jest to potrzebne. 
Tak otrzymaną masę kulamy w dłoniach i obtaczamy w czym tylko chcemy. Mogą to być drobno posiekane orzechy włoskie, wiórki kokosowe, kakao, mielone migdały itd.  
Wygląda to całkiem apetycznie, smakuje dobrze, czyli można w niskokaloryczny sposób zaspokoić swoje potrzeby na łakocie, a na pewno ta wersja jest zdrowsza. Z podanych tu składników przygotowałam 17 kulek, każda z nich ma około 23 kcal. 

Deser brzoskwiniowy

Niedawno, będąc na zakupach w jednym z marketów, wpadło mi w oko małe opakowanie stewii. Słyszałam już o niej wcześniej, zdania były trochę podzielone, jednak większość osób twierdziła, że jako dodatek do deserów sprawdza się. W napojach podobno (nie próbowałam) jest wyczuwalny lekki, metaliczny posmak.

Postanowiłam sprawdzić ów smak na własnych kubkach smakowych, zwłaszcza, że jest to całkiem naturalny słodzik. Stewia dostępna jest w rożnych postaciach, ja kupiłam w tabletkach. W opakowaniu znajduje się 250 tabletek, jedna to odpowiednik łyżeczki cukru.


Przygotowałam brzoskwiniowy deser z serkiem.

Składniki:

  • 3 dojrzałe brzoskwinie
  • 150 serka (u mnie Bieluch)
  • 2 łyżeczki żelatyny
  • 3 - 4 tabletki stewii
  • kostka gorzkiej czekolady


Obrane brzoskwinie pokroić i włożyć do wysokiej miski, dodać serek, zmiksować blenderem. W międzyczasie rozpuścić żelatynę w malutkiej ilości gorącej wody, podobnie postąpić ze stewią. Ja dodałam tylko 3 tabletki, ale nigdy nie lubiłam zbyt słodkich deserów. Jeśli ktoś chce mieć wyraźnie słodki, musi dodać troszkę więcej.

Do masy serowo-brzoskwiniowej dodać rozpuszczoną stewię oraz żelatynę, dobrze zmiksować, przelać do pucharków. Z tej ilości otrzymamy trzy porcje, dla łasuchów dwie. :) Wstawić do lodówki. Kiedy desery stężeją, posypać je utartą czekoladą. Należy używać gorzkiej, minimum 70 procentowej, jest najzdrowsza i dopuszczalna w dobrze zbilansowanych dietach.

W mojej ocenie, ten naturalny słodzik jak najbardziej nadaje się do deserów, słodycz jest może nieco inna, ale nie ma wspomnianego, metalicznego posmaku. Myślę, że każdy, kto nie może wytrzymać bez słodyczy, może zastąpić tym cukier, choć w moim odczuciu bez słodyczy można całkiem dobrze żyć, a odrobina od czasu do czasu, z całą pewnością nie "pójdzie" od razu w biodra

niedziela, 15 lipca 2012

Przyprawy kulinarne

Odżywianie się jest podstawą naszej egzystencji. Nie jest jednak obojętne, w jaki sposób przyrządzamy potrawy. Do ich przyrządzania powinniśmy używać przypraw o wspaniałym aromacie i szlachetnym smaku, dzięki którym każde danie nabiera szczególnego wyrazu.
Możemy śmiało stwierdzić, że stosowanie przypraw jest konieczne – służy zdrowiu i daje rozkosz podniebieniu.
Znaczenie przypraw w naszym żywieniu jest ogromne, przez polepszenie smaku, zapachu lub barwy potrawy stają się bowiem apetyczniejsze, a dzięki temu zwiększa się przyswajalność składników odżywczych w nich zawartych. Przyprawy to nie tylko smak ale i zdrowie.
Przedstawione tutaj przyprawy kulinarne to niezbędne minimum, które każda gospodyni domowa powinna stosować w swojej kuchni. Oprócz opisu poszczególnych przypraw, znajdziesz tu przepisy na mieszanki przyprawowe, dowiesz jak je przechowywać i kupować.

przyprawy kulinarneZakup i przechowywanie przypraw

Rośliny przyprawowe kupujemy zwykle świeże lub suszone. Kupując świeże należy pamiętać o kupnie takiej ilości, która będzie nam potrzebna w najbliższym czasie, gdyż dłuższe przechowywanie pozbawia je aromatu. Stosowanie świeżych przypraw jest korzystniejsze ale nie zawsze mamy taką możliwość, na przykład zimą. Warto pokusić się o własną mini uprawę niektórych przypraw w domu.

Wskazówki do przechowywania świeżych przypraw:

  • rośliny przyprawowe liściaste dobrze jest skropić wodą i włożyć do lodówki w foliowej torebce
  • korzenie roślin należy owinąć folia aluminiową lub umieścić w foliowej torebce; w ten sposób przeciwdziałamy ich wysuszeniu
  • jeśli rośliny przyprawowe wymagają obieranie, robimy to bezpośrednio przed użyciem
  • krojenie powinno odbywać się na plastikowej deseczce; jeśli używamy drewnianej, powinna ona być wcześniej zmoczona; w suchą drewnianą deseczkę wsiąka cenny sok
Jeśli jednak decydujemy się na zakup przypraw suszonych to trzeba przede wszystkim pamiętać o sprawdzaniu daty ich przydatności do spożycia. Przyprawy zbyt długo przechowywane w sklepach tracą swój aromat.
Suszone przyprawy przechowujemy w szczelnie zamkniętych pudełkach lub słoikach, inaczej tracą cenne olejki lotne, a więc swój aromat. Warto tez stosować pojemniki nie przepuszczające światła, gdyż niektóre przyprawy np. papryka, tracą swoja barwę.

Nie wolno przechowywać przypraw w papierowych torebkach.

Warto zorganizować sobie w kuchni jakieś miejsce przeznaczone na przyprawy, najlepiej jeśli to będzie specjalna półeczka. Można kupić ją w sklepie albo wykonać własnoręcznie. Ta druga na pewno sprawi każdej gospodyni wiele frajdy. Jeśli jednak pani domu nie ma umiejętności majsterkowicza, można kupić dowolna półeczkę z surowego drewna i własnoręcznie pomalować ją na kolor pasujący do kuchni lub udekorować stosując np. technikę Decoupage. Jako pojemniki można wykorzystać słoiczki po przecierach dla niemowląt, po musztardach i wiele innych. Ważne jest aby miały szczelne zakrętki.
Warto też pomyśleć o napisach na słoiczkach, unikniemy w ten sposób pomyłek.
Kupno gotowych półeczek z przyprawami jest najwygodniejsze ale pamiętajmy, że nie zawsze używamy w swojej kuchni wszystkich przypraw, które zaoferuje nam producent.

Porady kuchenne

Zapach w mikrofalówce

 
Zapach potraw zniknie w mikrofalówce, jeśli włożysz do środka kilka plasterków cytryny i włączysz kuchenkę na 5 minut przy maksymalnej mocy.

Zapach w zmywarce
Jeśli w koszyczku na sztućce umieścisz plasterek lub skórkę cytryny, unikniesz specyficznego zapachu wewnątrz urządzenia.
Zapach na dłoniach
Ręce, które podczas prac domowych przeszły nieprzyjemnym zapachem „umyj" plasterkiem cytryny.

Zapach ryby na naczyniach
Woń ryby zniknie z naczyń w których były przyrządzane po przetarciu ich skórką cytryny.

Kamień w czajniku
Aby usunąć kamień z czajnika możesz użyć kwasku cytrynowego, wsyp 3-4 łyżeczki do czajnika, wlej wodę i zagotuj. Odstaw na godzinę, lepiej na całą noc, i ponownie zagotuj. Następnie wylej wodę i kilkakrotnie wypucz czajnik. Możesz też użyć specjalnych tabletek do odkamieniania (np. Kamix).

Czyszczenie baterii
Z baterii nad zlewozmywakiem skutecznie usuniesz osad z wody, pocierając ją szmatką nasączoną sokiem z cytryny.

Zabarwione dłonie
Zabarwione ręce podczas obierania warzyw znowu odzyskają swój naturalny kolor po wyczyszczeniu ich plasterkiem cytryny.

Pryskający olej
Aby rozgrzany tłuszcz nie pryskał z patelni, posyp go szczyptą soli.
Zlewozmywak - stalowy nierdzewny przecierajmy po każdym zmywaniu suchą ściereczką, bo woda może zostawić na jego powierzchni nalot z "kamienia". Gdy już taki się pojawi potraktujmy go ciepłym roztworem octu lub kwasku cytrynowego.

Gdy przypali się garnek emaliowany należy nalać do niego wody z solą i pozostawić na kilkanaście godzin, następnie wodę zagotować a spalenizna odejdzie.

Sól w solniczce nie zwilgotnieje, nie potworzą się grudy, jeśli na dno włożymy kilka ziarenek ryżu w (który wchłania wodę) lub wsypiemy odrobinę mąki ziemniaczanej.

Sztućce ze stali nierdzewnej należy włożyć na 10 minut do wody, w której gotowały się ziemniaki, potem opłukać i wysuszyć. Będą jak nowe.

Zamrażanie
Zamrażaj szybko, ponieważ tylko wtedy produkty zachowają najwięcej wartości odżywczych. Nie zamrażaj produktów po raz drugi. Torebki i pojemniki na mrożonki powinny być szczelne i wykonane tylko z materiałów do tego przeznaczonych.
Czas przechowywania zależy od rodzaju produktu:
ryby, wędlina, gotowe potrawy i ciasta – 6 miesięcy
sery, drób, mięso – 8 miesięcy
warzywa i owoce – 12 miesięcy
---

Dekorowanie potraw (garnirowanie, garnish)

Jak sprawić, aby codzienne posiłki były nie tylko ucztą dla podniebienia, ale i dla oczu?
Dla każdej potrawy ważne jest nie tylko smak ale i sposób jej podania. Zwróć uwagę na to jak sama odbierasz podaną na stół potrawę, w pierwszej kolejności ją widzisz, następnie czujesz jej zapach a dopiero na końcu smakujesz.
Pobudzanie trzech zmysłów człowieka: wzroku, zapachu i smaku to klucz do efektownej prezentacji potraw nie tylko w restauracjach ale i w naszych domach.

Zamysłem dekorowania potraw jest pobudzanie wszystkich zmysłów gości - jeśli patrzą na atrakcyjnie i kusząco wyglądające jedzenie to zostaną zachęceni do spróbowania go.
Miło jest jak zaproszeni goście oglądają serwowane potrawy z każdej strony i rozpoczynają ciekawe i emocjonujące dyskusje na ten temat sztuki kulinarnej. Podczas takich rozmów każda potrawa smakuje o wiele lepiej.
Ładnie udekorowana potrawa zyskuje nie tylko na wyglądzie ale również smakuje inaczej, dekoracyjne dodatki podnoszą walory smakowe potrawy.

dekoracja1Pomyśl z jakim apetytem Twoje dzieci będą jadły posiłek, który będzie przypominał swoim wyglądem grzybki, myszki czy inne stworki. Jeśli podasz na przyjęcie dla dzieci ciekawie ozdobione przekąski to na pewno wszyscy mali goście zjedzą je ze smakiem i będzie przy tym trochę dodatkowej zabawy.

Dekorowanie potraw na potrzeby naszego domu nie wymaga wymyślnych narzędzi czy produktów, wystarczy skorzystać ze składników ogólnie dostępnych i kilku prostych akcesorii kuchennych. Nie musisz stawiać na stole rzeźby lodowej aby zrobić wrażenie na domownikach czy zaproszonych gościach.
Do podstawowych narzędzi należą przede wszystkim noże, te trochę większe i małe o różnych kształtach ostrzy (ważne są małe, spiczaste nożyki). Najważniejsze jest aby wszystkie były bardzo dobrze naostrzone. W sprzedaży są również specjalne zestawy do modelowania warzyw, które przypominają dłutka o różnych kształtach końcówek.
Przydatne są również przyrządy do robienia spirali z ogórka i rzodkwi, dekoracyjnego rowkowania skórki warzyw i owoców, nożyki dekoracyjne do cytrusów, łyżeczki do wydrążania kulek, foremki do wykrawania kanapek i koreczków, specjalne noże faliste, krajacze do jajek, wydrążacz do jabłek.

Wskazówki dotyczące mięsa

Mięso przed pieczeniem należy wyżyłować, bo żyły powodują, że mięso kurczy się, staje się twarde.
Delikatne mięso np. piersi z kurczaka łatwiej rozbijemy gdy włożymy je do torebki foliowej.
Każdą pieczeń wstawiamy do gorącego piekarnika, nigdy do zimnego.
Pieczeń nie będzie wysuszona jeśli na czas pieczenia do piekarnika wstawimy garnuszek z wodą.
Gdy do mięsa mielonego dodasz startego ziemniaka kotlety mielone wchłoną mniej tłuszczu.
Nawet najtwardsze mięso zmięknie w gotowaniu i nic nie straci na smaku, jeśli po odszumowaniu wleje się do garnka łyżeczkę wódki.
Jeśli przed włożeniem do piekarnika przez godzinę wymoczysz mięso wołowe w maślance lub kefirze, pieczeń będzie bardziej chrupiąca.
gotowanieJarzyny szybko oczyścimy z robaków i ślimaków, jeśli włożymy je do słonej wody na kilka minut.

gotowanieRosół będzie miał ładny kolor, jeśli do garnka włożymy umytą łuskę od cebuli.

gotowanieSolone śledzie będą delikatniejsze, jeśli do moczenia użyjemy mleka zamiast wody.

gotowanieSzczypta soli wsypana do wody, której gotujemy jajka zapobiega pękaniu skorupek, a jajka dadzą się łatwo obierać.

gotowanieRyż zachowa śnieżną biel i nie rozgotuje się, jeżeli dodamy do wody kilka kropel soku lub odrobinę kwasku cytrynowego.

gotowanieBiałe pieczarki - jeśli umyte i pokrojone pieczarki skropisz sokiem z cytryny, nie będą ciemniały.
gotowanieZielony koperek najdłużej przechowuje się z korzonkiem, ale młoda zielona pietruszka, gdy jej nie uciąć korzonka, bardzo szybko traci świeżość.
potrawyPomidory i ogórki najlepiej smakują gdy są przechowywane w temperaturze pokojowej.
potrawyAby truskawki były dłużej świeże najpierw je płuczemy i starannie osuszamy a następnie usuwamy szypułki.
potrawyJarzyn nie należy moczyć w wodzie, gdyż tracą wiele cennych składników odżywczych. Przygotowujemy je bezpośrednio przed gotowaniem.
Porady zebrane i zapisywane przez lata doświadczeń własnych i poprzednich pokoleń.

Soczyste mięso

Aby pieczone mięso za bardzo nie wyschło trzeba do gazowego piekarnika włożyć płaskie naczynie z wodą.

Przypalone ciasto

  Możesz takie ciasto uratować wystarczy, że zetrzesz przy pomocy tarki spaloną warstwę, jeśli przypaleniu uległ wierzch to po usunięciu spalonej warstwy polej ciasto polewą. Lepiej jednak zapobiegać przypaleniu ciasta. Dobrym sposobem jest przykrywanie piekącego się ciasta kawałkiem folii aluminiowej lub papieru do pieczenia – najpierw pozwól aby ciasto wyrosło a potem je przykryj.

Viva la tortilla!




Czasem bywa tak, że w kieszeni tylko kilka złotych, a właśnie czas na obiad. Myśli się kłębią, w brzuszku burczy, pomysłów brak. A to nie prawda, że tylko serdelki i zupka chińska nam pozostaje (czyli studenckie pożywienie codzienne).

Smakowity, pożywny obiad za 5 zł dla czterech osób? Czy to możliwe? Pewnie, że możliwe i wcale nietrudne do przygotowania. Fakt, trzeba trochę więcej na jego przygotowanie czasu poświęcić, ale nic więcej. Bo przecież czasem są ważniejsze wydatki niż przegrzebki, kawior i szampan... Włóżmy więc do koszyka na zakupach torbę ziemniaków!
To, że można z nich zrobić placki, kopytka (zwane też z włoska "gnocchi") oraz babkę ziemniaczaną wiedzą prawie wszyscy. Ale przecież to nie wszystko... Można z nich też zrobić tortillę!

Pozwolę sobie na chwilę szczerości. Otóż osobiście uważam, iż ziemniaki to najlepsze warzywo, które rodzi ziemia. Nie wyobrażam sobie dnia bez ziemniaków (jeśli się taki zdarzy, mam wrażenie, jakbym przez cały ów dzień nic nie wziął do ust). I co z tego, że wielu uważa ziemniaki za warzywo plebejskie. Śmiem twierdzić, iż oni nie mają pojęcia co mówią, bo ziemniaczane bulwy są bardzo smakowite. Trzeba umieć tylko je przyrządzić.
A można jest gotować, smażyć, gotować na parze, zapiekać i w ogóle mnóstwo wspaniałych potraw przygotowywać.

To chyba najpopularniejsze warzywo współczesnego świata. Najwięcej się ich je w Rosji, Polsce, Niemczech, Holandii, Cyprze i Irlandii. Wydawać by się mogło, że ziemniaki na europejskich stołach goszczą "od zawsze". A tak nie jest. Okazuje się, że ziemniaczane bulwy przywędrowały do Europy z Ameryki Południowej (gdzie były uprawiane prze Inków już 3 tysiące lat przed naszą erą) dopiero w wieku XVI. Przywieźli je Hiszpanie po zdobyciu Peru. I wymyślili jedną z najgenialniejszych potraw, czyli tortillę.
Zostawmy jednak historię na boku, skoro w brzuszku burczy, a tylko kilka monet brzęczy w kieszeni. Na początek zróbmy więc tortillę.

Hiszpanie smażą tortillę, czyli rodzaj omletu na dużych, płaskich patelniach, których używają tylko do tej potrawy. Głównym składnikiem tortilli są jajka, często do nich dodawane są właśnie ziemniaki, mięso, boczek, grzyby, owoce morza. Najpopularniejsza i najprostsza to tortilla po chłopsku (Tortilla al paisiana), rodowód swój mająca w Starej Kastylii. Do przygotowania tej najbardziej klasycznej tortilli są konieczne dwie rzeczy: najlepszej jakości oliwa oraz ziemniaki, które powinny być niezbyt duże i jednakowej wielkości. Obrane i pokrojone w cienkie plasterki soli się, następnie pozostawia do wyschnięcia na ściereczce i dopiero smaży. Przygotowane w innych sposób nie nabiorą odpowiedniej chrupkości i koloru. Powinny bowiem pozostać po usmażeniu prawie białe!

Tortilli są setki rodzajów, w zasadzie tyle, ile osób ją przygotowujących - robi się je również bez ziemniaków. Do jej użycia wspaniale nadają się okrawki wędlin, pieczeni lub pieczonego kurczaka. Tortille można również przyrządzać z wszystkimi warzywami. Pyszne są również wersje posypane serem i następnie zapieczone.

Kto nie przepada za oliwą, może do jej przygotowania użyć oleju roślinnego. Czosnek, papryczka chilli dodadzą jej ostrości, a świeży szczypiorek lub natka pietruszki lekkości i aromatu.

Najczęściej przygotowuję prostą wersję tortilli z cebulą i boczkiem. Kluczową sprawą jest moment dodania do patelni z ziemniakami cebuli - powinna ona bowiem się usmażyć na złoto, ale nie spalić. Jeśli dodamy ją za wcześnie, może się stać tak, że ziemniaki będą jeszcze nie usmażone, a cebula zacznie się już palić. Jeśli zaś dodamy ją za późno, pozostanie surowa, a ziemniaki będą już chrupiące. Sprawa wymaga doświadczania - po usmażeniu kilku tortilli, będziesz wiedzieć dokładnie, kiedy należy to zrobić - jest to mniej więcej wtedy, kiedy ziemniaki zaczynają mięknąć, ale są jeszcze w samym środku surowe.

Do tortilli nikt jeszcze nie wymyślił nic lepszego niż zsiadłe mleko z grubo pokrojonym szczypiorem i szczyptą świeżo, grubo zmielonego pieprzu. Mleko można zastąpić kefirem. Niektórzy twierdzą, że tortille można również popijać piwem, ale się nie znają...

Tortilla z ziemniaków po chłopsku (Tortilla al paisiana)

czas: 20 minut
trudność: łatwe
liczba porcji: 4

0,5 kg ziemniaków nie rozpadających się podczas gotowania
6 jajek
0,5 szklanki oliwy
sól
garść drobno posiekanej natki pietruszki lub szczypiorku do dekoracji

Ziemniaki obierz, umyj, osusz, następnie pokrój na talarki o grubości 3-4 milimetrów. Posól, połóż na ręczniku papierowym, po 5 minutach wytrzyj je dokładnie. Rozgrzej oliwę na patelni, włóż ziemniaki i cały czas mieszając smaż na średnim ogniu, aż staną się miękkie, ale nie złociste. Jajka wbij do miseczki, posól i ubij na jednolitą masę. Zalej nimi miękkie ziemniaki. Smaż przez 2 minuty, przykryj patelnię dużym talerzem, odwróć do góry nogami i zsuń na talerz tortillę. Nieusmażoną stroną włóż tortillę ponownie na patelnię i smaż 3 minuty. Przełóż na talerz, posyp natką lub szczypiorkiem. Podawaj z sałatką z pomidorów i sporą szklanką zimnego mleka.

Tortilla z ziemniaków z pomidorami (Tortilla de tomates)

czas: 20 minut
trudność: łatwe
liczba porcji: 4

1/2 kg ziemniaków nie rozpadających się podczas gotowania
4 spore pomidory
6 jajek
1/2 szklanki oliwy
sól
garść drobno posiekanej natki pietruszki lub szczypiorku do dekoracji

Ziemniaki obierz, umyj, osusz, następnie pokrój na talarki o grubości 3-4 milimetrów. Posól, połóż na ręczniku papierowym, po 5 minutach wytrzyj je dokładnie. Na pomidorach zrób płytkie nacięcia na krzyż. Zalej je wrzątkiem, po minucie wyjmij i obierz ze skóry. Przekrój na ósemki, usuń szypułkę, nasiona i sok, pokrój na niezbyt drobną kostkę. Rozgrzej oliwę na patelni, włóż ziemniaki i cały czas mieszając smaż na średnim ogniu, aż staną się miękkie, ale nie złociste. Dodaj pomidory, wymieszaj i trzymaj na ogniu pół minuty. Jajka wbij do miseczki, posól i ubij na jednolitą masę. Zalej nimi miękkie ziemniaki z pomidorami. Smaż przez 2 minuty, przykryj patelnię dużym talerzem, odwróć do góry nogami i zsuń na talerz tortillę. Nieusmażoną stroną włóż tortillę ponownie na patelnię i smaż 3 minuty. Przełóż na talerz, posyp natką lub szczypiorkiem. Podawaj z zieloną sałatą.

Nowoczesne metody nauki gotowania

W większości przypadków nauka gotowania wygląda w następujący sposób. Najpierw ktoś szuka jakiejś książki lub poradnika o tej tematyce, a następnie czyta znajdujące się tam przepisy i ewentualnie wypróbowuje je w praktyce. Nietrudno się domyśleć, że nie ma to większego sensu. Nawet przepisy na obiad można poznać z książek kucharskich, jednak wcale nie oznacza to, że od razu uda się komuś [...]

Gotowanie w dobie kryzysu

Kryzys gospodarczy, tak szeroko komentowany w mediach, zmienił myślenie społeczeństwa w kilku kwestiach. Wielu z nas rozpoczęło naukę oszczędzania, a co za tym idzie – świadomej konsumpcji. Świat odrobinę zwolnił, a ludzie ponownie zaczęli odkrywać przyjemność płynącą z małych rzeczy.

Pomysł na smaczny obiad

Jeśli lubisz śródziemnomorskie potrawy, to na pewno dużą przyjemność sprawi Ci pomysł na obiad po włosku. W Twoim menu nie może zabraknąć miejsca na pastę z aromatycznym sosem, pizzę, cienko krojoną szynkę parmeńską serwowaną z melonem, ryby, owoce morza, a także rozmaite mięsa i świeże warzywa.

Sałatka niemiecka

Przygotowanie ciasta na grissini zajmuje jakieś 10 minut, pieczenie kolejne 15, a w międzyczasie ciasto musi jeszcze rosnąć przez trochę ponad godzinę. Samej pracy jest bardzo niewiele, a czas potrzebny na wyrośnięcie ciasta możemy poświęcić np. na inne zajęcia.